Marcin Stokłosa wszędzie tam, gdzie gra w drugiej lidze śrubuje indywidualne statystyki oraz zespołu. Nie inaczej jest w Szczecinie, gdzie doświadczony rozgrywający przeniósł się latem. Głównie dzięki niemu Wilki Morskie ograły mocnego Księżaka, a double-double uzyskał wysoki Piotr Wojdyr (11 pkt i 15 zbiórek).
Drugi mecz i druga klęska Spójni w Stargardzie Szczecińskim. Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza niespodziewanie ulegli SKK Siedlce 57:69. Pierwszy komplet punktów wywalczyła Franz-Astoria, ogrywając Wikanę Start Lublin. Dużą niespodziankę w ostatnim sobotnim spotkaniu sprawił AZS Radex Szczecin, choć pierwszy raz od 68 miesiecy punktów w ligowym meczu nie rzucił Łukasz Pacocha.
WKS Śląsk Wrocław i BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski kiedyś wspólnie grały w PLK, ale z różnych przyczyn znalazły się aż w drugiej lidze. Dziś oba kluby wyraźnie się odrodziły, a ich starcie bezwątpienia będzie hitem czwartej kolejki spotkań. Na uwagę zasługuje też starcie w Krośnie, gdzie PBS Bank Efir Energy podejmie Neto Sokół Łańcut.
Dwa punkty zdecydowały o zwycięstwie Wilków Morskich Szczecin nad INEĄ AZS Poznań. Na prowadzenie miejscowe celnym rzutem za dwa punkty wyprowadziła Justyna Maruszczak, a rozmiary przewagi jednym celnym rzutem wolnym powiększyła Paulina Gajdosz. Kinga Woźniak w ostatniej akcji meczu rzucała na zwycięstwo INEI AZS, ale z trudnej pozycji nie trafiła.
ITS Ślęza Wrocław udanie zainaugurowała rozgrywki pierwszej ligi kobiet. W niedzielnym spotkaniu wrocławianki pokonały TS Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Aż 30 punktów dla miejscowych rzuciła Martyna Mićków.
MKS Dąbrowa Górnicza w starciu dwóch niepokonanych drużyn pierwszej ligi lepszy od Polskiego Cukru SIDEn Toruń. Wśród gości w ataku punktowali praktycznie tylko dwaj zawodnicy i to zadecydowało o porażce podopiecznych Eugeniusza Kijewskiego. Liderem pozostał BM Slam Stal Ostrów Wielkopolskich, wygrywając po wyrównanym spotkaniu z Franz Astorią Bydgoszcz. Rzut Piotra Pluty w ostatniej akcji meczu zapewnił wygraną PBS BANK EFIR ENERGY MOSiR Krosno w Siedlcach.
W jedynym niedzielnym spotkaniu inauguracyjnej kolejki grupy A drugiej ligi SMS PZKosz Władysławowo pokonał na wyjeździe Trefl II Sopot. Miejscowi w całym spotkaniu popełnili aż 27 strat.
Dobra gra doświadczonego Krzysztofa Morawca oraz double-double Tomasza Gembusa nie pomogło Albie Chorzów w pokonaniu Hawajskich Koszul Bank Spółdzielczy Żory. Goście łącznie mieli sześć zbiórek w ataku więcej i to zdecydowało o ich zwycięstwie 77:75.
Zaledwie co trzeci rzut z gry trafił Handlopex AZS Politechnika Rzeszów i wyraźnie przegrał we własnej hali z MCKiS Termo-Rex Jaworzno. Nieudany powrót na Podkarpacie zanotował Rafał Glapiński (0/6 z gry i 4/4 za 1, 5 strat i 2 zbiórki).
Po nieudanym występie w turnieju barażowym o awans do pierwszej ligi, a wcześniej przegranej rywalizacji w play-off z UMKS Kielce, drużyna PWiK Piaseczno ma w tym sezonie ponownie powalczyć o zaplecze Tauron Basket Ligi. Podopieczni Todora Mołłowa we własnej hali nie sprostali jednak Turowi Bielsk Podlaski.