- Myślę, że powinniśmy ten wynik uznać za sukces bowiem przed rozpoczęciem rozgrywek nikt nie stawiał, że Kutno dojdzie do finału. Wszędzie gdzie graliśmy byliśmy dużym zaskoczeniem - mówił po spotkaniu o brązowy medal trener pokonanego MKS Sirmax Kutno Adam Pawłowski.
- Dla nas jest to duży sukces, znaliśmy siłę MUKSu, spotkaliśmy się z tym zespołem w ćwierćfinale Mistrzostw Polski przegraliśmy róznicą ponad 20 punktów. Dzisiaj stworzyliśmy niezłe widowisko i gdyby nie trzy straty w końcówce meczu to wynik mógł być różny - mówił po zakończeniu finału Ryszard Zahn trener srebrnych medalistek Mistrzostw Polski Kobiet U14.
Rzadko się zdarza, by zarówno trener drużyny wygranej jak i przegranej mówił po zakończonym meczu… jestem zadowolony z wyniku. A tak stało się po spotkaniu o 3. miejsce Mistrzostw Polski U-14 Kobiet, w którym OSiR Trójka Żyrardów pokonał po dobrym i zaciętym meczu MKS Sirmax Kutno 77:70.
Po raz pierwszy w historii drużyna GTK Gdynia zdobyła złoty medal mistrzostw Polski w kategorii do lat 14. W finale zawodnicy Tadeusza Noska po bardzo zaciętym meczu pokonali WKK Wrocław 53:50. MVP turnieju finałowego został wybrany Paweł Krefft.
- Jest to mój pierwszy medal Mistrzostw Polski w koszykówce, jeszcze do mnie nie dochodzi, że zdobyliśmy to trofeum. Dziękuję zawodniczkom bo w pewnym sensie spełniły swoje i moje marzenia - mówił szczęśliwy Maciej Brodziński, trener MUKS Poznań po zakończeniu meczu finałowego.
- Cieszymy się z tego sukcesu. Nasza dość duża przewaga w spotkaniu o brąz pokazała, że chłopcy potrafią grać w basket. Teraz wyciagniemy wnioski z porażek i będziemy pracować dalej - mówił po zakończeniu spotkania o brąz Piotr Kozłowski, szkoleniowiec Bryzy Kolbudy.
- Wczorajszy mecz zaważył o tym, że chłopcy się podłamali i nie byliśmy w stanie dzisiaj powalczyć o brązowy medal, choć czwarte miejsce jest dla nas dużym sukcesem - mówił po spotkaniu o brązowy medal teren pokonanego MKSu Pruszków, Bartłomiej Przelazły.
- Niestety nie udało nam się zdobyć złotego medalu Mistrziostw Polski, choć przyjechaliśmy tutaj z takim celem. Jednak patrząc pod kątem pracy jaką chłopcy wykonali w trakcie tego sezonu to wspólnie z trenerem Gliniakiem jesteśmy z nich dumni - mówił po zakończeniu spotkania finałowego Sebastian Potoczny, szkolwniowiec WKK Wrocław.
- Wynik finału jest olbrzymią niespodzianką zarówno dla chłopaków, ich rodziców, a trochę też dla mnie. Jechaliśmy z marzeniem, żeby zdobyć jakikolwiek medal. Udało nam się wywalczyć złoto - mówił po spotkaniu o złoty medal Mistrzostw Polski Mężczyzn U14 trener zwycięzców Tadeusz Nosek.
Mecz godny finału, to pozostaje kwestią bezdyskusyjną. Nie sprawdziły się przedmeczowe przewidywania, że zwycięstwo poznanianek będzie łatwe, lekkie i przyjemne. Przyjemnie było, ale po końcowym gwizdku. Ale zanim to nastąpiło drużyny MUKSu Poznań oraz UKSu Huragan Wołomin grały twardo, grały zawzięcie, grały widowiskowo.