Podobno nic dwa razy się nie zdarza, a jednak ligowa rzeczywistość nakreśliła kolejny scenariusz. Przed rokiem pisałem, że tak zaciętej walki o prawo gry w play-off nie było w pierwszej lidze od lat, ale wówczas siedem zespołów było już pewnych batalii o ekstraklasę, zdecydowanie więcej było też wiadomo pod kątem walki o utrzymanie. Tymczasem dziś nawet drużyna z piętnastoma wygranymi może spaść z ligi, gdyż będzie zmuszona wziąć udział w play-out.
W środę zakończyła się runda zasadnicza w drugiej lidze męskiej, krystalizując pary w pierwszej rundzie play-off. O awans do pierwszej ligi powalczą 24 drużyny, ale tylko trzy (po jednej z każdej grup) będą się cieszyć na koniec sezonu. W tym roku nie będzie rozgrywany turniej barażowy.
Komisja Przyznawania Organizacji Turniejów Szczebla Centralnego na posiedzeniu w dniu 20 marca 2013 roku przyznała prawo organizacji turniejów półfinałowych niżej wymienionym klubom:
MKS Dąbrowa Górnicza cały czas ma szansę na zajęcie drugiego miejsca przed fazą play-off. W zaległym spotkaniu przedostatniej kolejki pierwszej ligi zespół Wojciecha Wieczorka pokonał Znicza Basket Pruszków, a 20 punktów rzucił Michał Wołoszyn.
Mikołaj Witliński i Kacper Kromer zdobyli po 23 punkty, ale to zespół tego pierwszego okazał się lepszy na boisku, dzięki czemu zajął drugie miejsce na koniec rundy zasadniczej. Jednym punktem w Sopocie wygrali koszykarze KSK Noteć Inowrocław, którzy już wcześniej zapewnili sobie ósme miejsce w rozgrywkach.
Po zwycięstwie AZS AWF Katowice drużyna WKK Wrocław straciła szansę na zajęcie pierwszego miejsca przed fazą play-off. Wrocławianie w ostatnim meczu rundy zasadniczej pokonali GTK Flour Gliwice.
MCKiS Termo-Rex Jaworzno już wcześniej zapewnił sobie pierwsze miejsce przed fazą play-off, ale mimo to był zdecydowanym faworytem spotkania w Radomiu. Po słabym meczu lider przegrał jednak z rezerwami Rosy, dla której 20 punktów rzucił Robert Cetnar.
PWiK Piaseczno już wcześniej zapewniło sobie drugiej miejsce na koniec rundy zasadniczej, ale w ostatnim spotkaniu przed play-off podwarszawska ekipa potwierdziła swoją pozycję w lidze. Zespół Todora Mołłowa pokonał AZS AGH Alstom Kraków 89:86, a double-double uzyskał Sebastian Okoła.
MKS PWSZ Konin do tej pory przegrał tylko jedno spotkanie w sezonie, ulegając w Łomiankach drużynie SMS PZKosz. Lider grupy C skutecznie zrewanżował się za tamtą porażkę wygrywając z podwarszawską ekipą 88:70. Swoją pozycję w tabeli obroniły też Wilki Morskie Szczecin i Ostrovia Ostrów Wielkopolski, wygrywając odpowiednio z AZS Uniwersytet Warszawski i INEĄ AZS Poznań.
Koszykarki Ślęzy Wrocław na utrzymanie w pierwszej lidze muszą jeszcze poczekać, ale uczyniły w tym kierunku istotny krok, wygrywają na wyjeździe z MON-POL Płock. Doskonałe zawody rozegrała Agnieszka Śnieżek 21 punktów, 15 zbiórek i 11 asyst.