Drugi mecz i drugie zwycięstwo już tylko kataklizm i bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności może odebrać ekipie Roberta Pieczyraka awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kobiet U20. Dzisiaj gorzowianki po wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej części gry poprawiły grę na tablicach i wygrały 64:59.
Po drugim dniu półfinałów Mistrzostw Polski Kobiet do lat 20 pewne awansu do finału mogą być koszykarki Wisły Kraków, MUKS Poznań oraz SKS 12 AZS UW Warszawa. Tylko kataklizm może odebrać awans mistrzyniom Polski z VBW GTK Gdynia. Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem drugiego dnia półfinałów.
Bardzo wyrówane spotkanie na początek turnieju w Olsztynie rozegrały zawodniczki z Olsztyna i Bydgoszczy. Zwycięzko z tej potyczki wyszły podopieczne Piotra Kulpekszy, które przybliżyły się do awansu.
Półfinałowego turnieju na hali krakowskiej Wisły miło wspominać nie będą młode koszykarki UKS MOSM Bytom. Po lekcji pierwszego dnia od gospodyń turnieju, tym razem w rolę profesorek wcieliły się zawodniczki poznańskiego MUKS-u, które nie pozostawiły cienia wątpliwości, która z drużyn jest lepsza. Tym samym Pod Wawelem już „prawie” wszystko jasne.
Pojedynek ŁKS Basket Women Łódź z INEĄ AZS Poznań mógł rozstrzygnąć półfinałowy turniej. Ewentualna wygrana akademiczek dawała im bowiem drugie zwycięstwo i przy równoczesnej drugiej porażce ŁKS-u pewny awans do turnieju finałowego. Po dramatycznej końcówce i pogoni koszykarek ze stolicy Wielkopolski, to jednak łodzianki mogły cieszyć się z bardzo cennej wygranej.
Już pierwsza kwarta spotkania KKS Olsztyn - Unia Basket Ostrołęka ustawiła spotkanie, gospodynie wygrały pierwsze 10. minut 26:9. Podopieczne Alicji i Tomasza Sztąberskich całe spotkanie wygrały wysoko i pewnie 86:43.
Po pokazie gry w basket, jaki zademonstrowały gdynianki pierwszego dnia turnieju w Lublinie, tylko najwięksi optymiści związani z ekipą AZS UMCS wierzyli w nawiązanie walki z obrończyniami mistrzowskiego tytułu. Jak się jednak okazało, optymiści byli blisko realizacji swoich marzeń, do których zabrakło naprawdę niewiele, bo zaledwie jednego kosza.
W bardzo trudnej sytuacji znalazły się koszykarki Pałacu Młodzieży, które po porażce z MKS-em Polkowice praktycznie straciły szansę na awans do finałów mistrzostw Polski juniorek starszych. Bardzo dobre zawody rozegrała Agata Szczepanik (28 punktów i 16 zbiórek).
Wyraźnie wygrana czwarta kwarta meczu zadecydowała o zwycięstwie SKS 12 AZS UW Warszawa nad JAS-FBG Sosnowiec. Po 30 minutach gry miejscowe przegrywały 32:43, a dzięki wygranej znalazły się w finale mistrzostw Polski juniorek starszych.
Koszykarki TS Wisły Kraków nie miały najmniejszych problemów z odniesieniem pierwszego zwycięstwa w półfinale, którego są gospodyniami. Podopieczne Aldony Patyckiej i Artura Golańskiego wręcz rozbiły we własnej hali bytomski UKS MOSM. Śląski zespół nie postawił wysokich wymagań i raczej pożegnał się z myślą o awansie do finału.