To może być niełatwe spotkanie dla mierzącego w awans do Ford Germaz Ekstraklasy AZS OPTeam RES-DROP Rzeszów. W 2. serii spotkań drużyna z Podkarpacia zmierzy się z rezerwami CCC Polkowice, które z racji bliskiego wyjazdu pierwszego zespołu, mogą się spodziewać wzmocnień z ekstraklasy.
Piąta kolejka spotkań to doskonała szansa dla drużyn z czołówki na poprawę bilansu punktowego. Dwa niepokonane zespoły zmierzą się bowiem z drużynami, których celem jest utrzymanie w rozgrywkach, a nie miejsce w play-off.
WKS Śląsk Wrocław to jedyny zespół w grupie B drugiej ligi, który do tej pory nie stracił punktu. Marzący o wyższej klasie rozgrywek wrocławianie do tej pory grają nie tylko skutecznie, ale także widowiskowo, ale w niedzielę czeka ich niezwykle trudne zadanie. Rywalem drużyny ze stolicy Dolnego Śląska będzie AZS AWF Katowice.
Czy po najbliższej kolejce będziemy mieć nowego lidera rozgrywek? Jest na to szansa, bo prowadzące w rozgrywkach PWiK Piaseczno z powodu nieparzystej liczby drużyn w ten weekend nie rozgrywa meczu.
Niepokonana w rozgrywkach Spójnia Stargard Szczeciński oraz uskrzydlony wygrana z Rosą Radom Start Gdynia nie powinny mieć problemów z wywalczeniem kompletu punktów w rozgrywanej w sobotę i niedzielę 5. kolejce pierwszej ligi. W pozostałych spotkaniach żadne z rozstrzygnięć nie będzie niespodzianką.
- Niby mamy zawodników doświadczonych, którzy grali nie tylko w Polsce, ale na boisku gdzieś to wszystko ucieka. Musimy coś z tym zrobić. My już nie możemy grać gorzej - mówi szkoleniowiec AZS WSGK POLFARMEX Kutno, Jarosław Krysiewicz.
Zespół Sokoła Łańcut na zapleczu ekstraklasy gra nieprzerwanie od ośmiu sezonów. W środę podczas konfrontacji z drużyną Sudetów Jelenia Góra zawodnicy Dariusza Kaszowskiego ustanowili nowy rekord klubu. Jeszcze nigdy w historii nie zwyciężyli rywali różnicą 58 punktów.
Spójnia Stargard Szczeciński jest jedynym zespołem w pierwszej lidze, który do tej pory nie przegrał meczu. Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza na własnym parkiecie ograli również niepokonane SKK Siedlce. W starciu dwóch drużyn z aspiracjami na awans do Tauron Basket Ligi, Start Gdynia lepszy od Rosy Radom. Niecodzienny wynik w Łańcucie, gdzie miejscowy Sokół zwyciężył Sudety Jelenia Góra różnicą 58 punktów!
Dobra skuteczność z linii rzutów wolnych, przy dużej liczbie wymuszonych fauli dała MKK Siedlce komplet punktów w starciu z KKS Apteki Arnika Olsztyn. Skuteczna była zwłaszcza Paulina Gajdosz, trafiając 14 z 18 prób, która zawody skończyła z dorobkiem 24 punktów, 2 zbiórek i 3 przechwytów. Jej zespół wygrał zaś to spotkanie 79:76.
Siedem z trzydziestu kolejek pierwszej ligi zaplanowano na środę, pierwsza z nich już 19 października. Wydarzeniem najbliżej serii spotkań będzie konfrontacja dwóch faworytów do awansu Startu Gdynia i Rosy Radom. W starciu niepokonanych Spójnia zmierzy się z SKK.