Na ośmiu kolejnych porażkach w lidze skończyła się seria Polskiego Cukru SIDEn Toruń. Prowadzony przez Grzegorza Sowińskiego zespół pokonał w Krośnie drużynę Delikatesów Centrum PBS Bank MOSiR. Miejscowym nie pomógł kolejny bardzo dobry mecz Marcina Salamonika (26 pkt, 5 zbiórek i 5 asyst).
WGiD PZKosz zawiadamia że zgodnie z Komunikatem nr 51/2011, w dniu 28.01.2012 odbyło się
losowanie składów grup w rozgrywkach centralnych do 2. ligi męskiej. Poniżej podajemy składy grup oraz nowe terminy turniejów.
Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn Toruń w niedzielę grali mecz ligowy w Przemyślu. Aby ponownie nie podróżować na drugi koniec Polski pozostali na Podkarpaciu i w środę awansem zagrają z Delikatesami Centrum PBS Bank MOSiR Krosno. Zespół Grzegorza Sowińskiego nie wygrał już od ośmiu spotkań.
W starciu drużyn broniących się przed spadkiem Trefl II Sopot wyraźnie lepszy od Żyrardowianki Żyrardów. Dobre spotkanie w trójmiejskiej ekipie zanotował Wojciech Fraś (19 pkt, 8 zbiórek i 7 asyst). Większych problemów z wywalczeniem dwóch punktów nie miał też lider.
Atut własnego parkietu w turnieju Final Four wykorzystały koszykarki Language School Pabianice. Zespół Edyty Koryzny w finale rozgrywek o Puchar Polskiego Związku koszykówki pokonał AZS OPTeam Res-Drob Rzeszów 69:50. Najwięcej punktów dla zwycięskiej drużyny uzyskała doświadczona Dorota Sobczyk.
Broniący się przed spadkiem Mickiewicz-Romus Katowice sprawił sporo problemów Pogoni Prudnik, która walczy o przewagę własnego parkietu w pierwszej rundzie play-off. Przeciętnie grający na wyjazdach prudniczanie wygrali różnicą zaledwie czterech punktów. Dwa punkty wywalczyli też koszykarze WKK Wrocław, którzy po dogrywce ograli MCKiS Termo-Rex Jaworzno.
Tak pechowego początku sezonu w pierwszej lidze nie miał żaden z zespołów od wielu lat. Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn Toruń przegrali ósmy kolejny mecz w sezonie, a czwarty w tym roku. Tym razem podopieczni Grzegorza Sowińskiego punkty stracili w Przemyślu. Dwa punkty w Krośnie wywalczył też Znicz Basket Pruszków.
Nie było niespodzianki w sobotnich spotkaniach grupy A drugiej ligi. Wygrane zanotowali trzej gospodarze, choć żaden z meczów nie był jednostronny. Największa różnica punktowa wyniosła zaledwie sześć punktów.
Lider grupy C PWiK Piaseczno w 18. kolejce pauzował, ale i tak powiększył swoją przewagę nad pozostałymi rywalami. Punkty w Tarnowie stracił bowiem UMKS Kielce, dotychczasowy wicelider. Dogrywka zadecydowała o porażce Pułaskiego Warki z Handlopeksem AZS Politechnika Rzeszowska, a 32 punkty i 11 zbiórek miał Piotr Ucinek. Dobre miejsce w tabeli po porażce z Novum Lublin stracił Limblach Limanowa.
Siedem punktów Adriana Mroczka-Truskowskiego w ostatnich 130 sekundach bardzo pomogło WKS-owi Śląsk Wrocław w pokonaniu AZS AWF. Tym samym lider rozgrywek skutecznie zrewanżował się katowiczanom za porażkę w pierwszej rundzie, choć lepszego bilansu bezpośrednich spotkań nie zdołał uzyskać. Większych problemów z ograniem Doralu Zetkama Nysa Kłodzko nie miała BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski. Trwa kryzys Alby Chorzów. Zespół z Górnego Śląska przegrał gładko w Skierniewicach z broniących się przed spadkiem MKS-em.