W sporcie nigdy niczego nie można być pewnym. Nawet żelaźni faworyci czasem tracą punkty z potencjalnie słabszymi drużynami, dlatego także w weekendowych starciach grupy B drugiej ligi niczego z góry nie można zakładać. Choć w kilku spotkaniach różnicę potencjałów wskazuje już samo miejsce w tabeli.
AZS PWSZ II Gorzów Wielkopolski jest jedynym zespołem zgłoszonym do rozgrywek o Puchar Polskiego Związku Koszykówki spoza pierwszej ligi kobiet. Drugoligowa ekipa w pierwszej rundzie miała wolny los, a w kolejnej ograła PWSZ KON-BET Konin.
Wyborny początek czwartej kwarty przyniósł Startowi Gdynia wyjazdowe zwycięstwie nad Polskim Cukrem SIDEn Toruń. Gospodarzy do wygranej poprowadził zwykle rezerwowy Piotr Śmigielski. Na sześciu zwycięstwach z rzędu swoją serię zakończyli koszykarze AZS WSGK POLFARMEX Kutno. Podopieczni Jarosława Krysiewicza ulegli Spójni Stargard Szczeciński 64:68.
- Nie da się ukryć, że awans będzie stanowił dla zawodników ogromną szansę. Przecież wielu z nich przez lata gra w pierwszej lidze, więc przyszedł najwyższy czas, aby zrozumieli, że nie ma grania dla samego grania - mówi trener Startu Gdynia, Paweł Turkiewicz.
Koniec pierwszej rundy spotkań coraz bliżej. W środę czeka nas przedostatnia 14. kolejka. Wydarzeniem będzie rywalizacja Polskiego Cukru SIDEn Toruń ze Startem Gdynia, czyli dwóch drużyn ze ścisłej czołówki. Lider NETO Sokół Łańcut mecz z AZS Radex Szczecin rozegrał awansem na początku listopada.
Niespełna 24-letni Wojciech Zeidler został nowym trenerem I-ligowego AZS Radex Szczecin. Dotychczas był on asystentem Zbigniewa Majcherka, który stracił pracę ze względu na niezadowalające wyniki.
W sobotę drugą wygraną w sezonie odniósł KS Pułaski Warka, niespodziewanie pokonując na własnym boisku Novum Lublin. Wygranej najsłabszej drużynie ligi pozazdrościli koszykarze AZS II Politechnika Warszawska, którzy w niedzielnym spotkaniu pokonali Wisłę AWF Kraków.
AZS WSGK POLFARMEX Kutno już na miejscu gwarantującym udział w play-off. Po słabym początku rozgrywek podopieczni Jarosława Krysiewicza długo znajdowali się w dolnych rejonach tabeli, ale w jedynym niedzielnym spotkaniu pokonali na wyjeździe POLOmarket Sportino Inowrocław i awansowali na siódmą pozycję w lidze. Dla Akademików była to szósta wygrana w sezonie.
Na kolejkę przed zakończeniem pierwszej rundy spotkań WKS Śląsk Wrocław zapewnił sobie pierwsze miejsce w tabeli. Dolnośląska ekipa ograła na wyjeździe broniącego się przed spadkiem Mickiewicza-Romus Katowice. Komplet punktów wywalczyła też chorzowska Alba.
Na nic zdało się koszykarkom GTK Wejherowo siedemnaście punktów z rzędu w połowie trzeciej kwarty w starciu z AZS Uniwersytet Gdański. W niedzielnym meczu grupy A pierwszej ligi kobiet komplet punktów wywalczyły bowiem Akademiczki. Większych problemów z pokonaniem najsłabszego w grupie MUKS-u Kórnik nie miały zawodniczki MKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski.