Dzisiejsze wyniki odkrywają tylko jedną niewiadomą, a właściwie to potwierdzają wysoką formę gospodarzy.Takiej formy można było oczekiwać od medalisty Mistrzów Polski Szkół Podstawowych. Drugi mecz nie wyjaśnił nic. Dalsze konfrontacje pokażą kto z pozostałej trójki wywalczy awans. Dziś jeszcze wszyscy mają praktycznie równe szanse na zdobycie drugiego miejsca w tym turnieju.
Koszykarki Huragana Wołomin nie miały najmniejszych problemów z pokonaniem RMKS Rybnik w pierwszym spotkaniu półfinałowego turnieju Mistrzostw Polski Kobiet U18 w Lublinie. Ekipa Ryszarda Zahna wygrała 83:59 i jest na pewnej drodze w stronę finału.
W Kolbudach faworyci nie zawodzą i udowadniają, że słusznie uznano nich za kandydatów do awansu. Wysokie i pewne zwycięstwa łodzian i gospodarzy pozwalają im chyba już dziś z dużym prawdopodobieństwem myśleć o półfinałach. Aby zobaczyć ciekawsze pojedynki przyjdzie nam chyba zaczekać do niedzieli na starcie o pierwsze.
Pierwsze wyniki ze Stalowej Woli nie wyjaśniają wiele. Wyrównane pojedynki świadczą bowiem o tym, że w tej grupie każdy ma równe szanse na awans. W tej grupie zapowiada się więc walka do samego końca.
W tej grupie najwyżej notowane drużyny, czyli gospodarze i WKS Śląsk Wrocław, nie miały problemówze zwycięstwami. Dzięki temu są już coraz bliżej awansu do półfinałów.
Od zwycięstwa ćwierćfinałowy turniej rozpoczęły koszykarki MUKS-u Poznań, które pewnie zwyciężyły UKS Huragan Wołomin. Mecz praktycznie rozstrzygnął się już przed przerwą.
Po pierwszym dniu rozgrywanego w Inowrocławiu turnieju ćwierćfinałowego dziewcząt do lat 14 prowadzą koszykarki miejscowego klubu UKS Jadwiga Inowrocław, które nie dały większych szans UKS 16 Koszalin. Bliżej półfinału jest też MUKS Unia Basket Ostrołęka.
AZS UMCS Lublin już do przerwy rozstrzygnął pojedynek z zespołem z Dębnicy Kaszubskiej. Wysokie prowadzenie ekipy z Lublina w drugiej połowie jeszcze się powiększyło i akademiczki wygrały pewnie 83:46.
Koszykarze z Prudnika prowadzili po 30 minutach gry z Novum Lublin 74:55, ale mordercza pogoń i ambicja koszykarzy w Lublina doprowadziła do emocjonującej końcówki, w której niesamowite rzuty za trzy punkty trafiał Jakub Karolak. Niestety rzut mogący dać lublinianom dogrywkę nie trafił do kosza.
Niesamowita pogoń w czwartej kwarcie dała zwycięstwo koszykarzom MTS Basket Kwidzyn nad Treflem Sopot SA. Ostatnią części meczu podopieczni Bogdana Zamośnego wygrali aż 23:9, a całe spotkanie 67:61.