Wyraźnie zmęczeni Polacy opadli z sił w drugiej połowie i przegrali z Litwą 66:78 w meczu o 5. miejsce na mistrzostwach Europy do lat 18.
- Nie udało nam się osiągnąć celu, który sobie założyliśmy przed turniejem. Nie jest to jednak koniec świata. Rozgrywki juniorskie są jednym z etapów kariery, którą przechodzi każdy zawodnik. Mamy lekcję na przyszłość. Wierzę, że to doświadczenie zaprocentuje później w seniorskiej koszykówce - mówi kapitan reprezentacji Polski do lat 18 Michał Michalak.
Ogromny zaszczyt spotkał Przemysława Karnowskiego. Środkowy reprezentacji Polski został wybrany do najlepszej piątki mistrzostw Europy do lat 18.
Po niezwykle emocjonującym spotkaniu Hiszpanie pokonali 71:65 Serbów i zostali mistrzami Europy do lat 18. Brąz przypadł Turcji, która zdołała odrobić 12-punktową stratę i wygrać 69:65 z Włochami.
Niedziela to ostatni dzień mistrzostw Europy do lat 18. O tytuł powalczą Serbowie z niepokonanymi dotychczas Hiszpanami, zaś w meczu o 3. miejsce zmierzą się Włosi z Turkami. Transmisję z wielkiego finału od 18:00 przeprowadzą FIBA TV i Sportklub.
W niedzielę o godzinie 13:30 w hali Orbita reprezentacja Polski rozegra swoje ostatnie spotkanie na mistrzostwach Europy do lat 18. Rywalem będzie Litwa, a stawka to 5. miejsce na tym turnieju.
Choć Serbowie w półfinałowym pojedynku z Włochami przegrywali już 16 punktami, to dzięki skutecznej grze w końcówce Nenada Miljenovica udało im się odrobić straty i wygrać 67:61.
Hiszpanie, którzy nie zaznali jeszcze porażki na mistrzostwach Europy do lat 18 nie napotkali również większych problemów w półfinale i rozgromili 77:54 Turcję.
Mateusz Ponitka zapisał na swym koncie double-double w postaci 21 punktów i 10 zbiórek, a reprezentacja Polski pokonała 70:66 Francję i powalczy o 5. miejsce na mistrzostwach Europy do lat 18.
Choć reprezentacji Polski nie udało awansować się do strefy medalowej, biało-czerwonym została walka o miejsca 5-8. - Będziemy grać do końca - zapowiadają zgodnie nasi koszykarze.