Aż dwie dogrywki były potrzebne aby wyłonić zwycięzcę pierwszego spotkania podczas turnieju półfinałowego w Bydgoszczy. SKS 12 Warszawa minimalnie przegrał z MKS Polkowice 59:61.
Kadetki Wisły Kraków udanie rozpoczęły zmagania w ćwierćfinale, którego są gospodyniami. W pierwszym meczu na drodze do turnieju półfinałowego krakowianki zdołały ograć Szprotavię Szprotawa. W drugim meczu dnia MKS Zabrze pewnie ograło MLKS Rzeszów i dzięki temu zostało liderem po pierwszym dniu turnieju.
Zawodniczki PTK Pabianice miały ogromne apetyty na sprawienie niespodzianki i pokonanie w swoim pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu faworyzowane rywalki z Gorzowa Wielkopolskiego. Kadetki AZS PWSZ nie przestraszyły się jednak gospodyń turnieju i pewnie sięgnęły po inauguracyjne zwycięstwo.
W inauguracyjnym meczu emocji nie zabrakło, ale jedynie w pierwszej połowie spotkania. Po przerwie team OSiR-u Trójki Żyrardów uwidocznił wszystkie swoje największe atuty, a to pozwoliło tej drużynie odnieść ostatecznie pewne i wysokie zwycięstwo.
Zawodniczki UKS MOSM Bytom nie były żadnym rywalem dla rozpędzonych gospodyń turnieju, młodziczek UKS Piątka Lublin. Pojedynek ten śmiało można nazwać deklasacją. Nieco więcej emocji było w innym pojedynku tej grupy, w którym rywalizowały ze sobą ekipy WKK Wrocław oraz Korony Kraków.
KKS Olsztyn pokonał Pomorze Gimnazjum Dąbrówka 90:69 na zakończenie pierwszego dnia turnieju półfinałowego w Olsztynie. Aż cztery zawodniczki z zespołu Alicji i Tomasza Sztąberskich zapisało na koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe.
Przez 30. minut koszykarki Bryzy Kolbudy prowadziły równorzędny pojedynek z ekipą Basketu 25 Bydgoszcz, na początku ostatniej kwarty bydgoszczanki zanotowały jednak run 20:0, uzyskały bezpieczną przewagę i wygrały 81:59
Najciekwszym spotkaniem pierwszego dnia półfinałów był pojedynek SKS 12 Warszawa z MKS Polowice. W Bydgoszczy do wyłonienia zwycięzcy niezbędne były aż dwie dogrywki. Poza tym swoje spotkania pewnie wygrywały zespoły MUKS Poznań, INEI AZS Poznań i KKS Olsztyn. Problemy miało VBW GTK Gdynia, ale ostatecznie gdynianki pokonały MON - POL Płock 79:72.
Zbyt małe wsparcie zawodniczek rezerwowych zadecydowało o porażce MON-POL-u Płock z VTK GTK Gdynia w piątkowym spotkaniu mistrzostw Polski juniorek. Miejscowym w odniesieniu wygranej nie pomógł dobry występ Joanny Domańskiej.
Pierwszy dzień wołomińskich ćwierćfinałów młodziczek obfitował w nagłe zwroty akcji. VBW GTK Gdynia prowadziło już różnicą dwudziestu punktów z MUKS-em Poznań, ale przed końcową syreną musiało drżeć o pomyślmy wynik. Zdecydowanie lepsza gra po przerwie przesądziła też o wygranej Huraganu ze Stalą Grudziądz.